Czy wymagamy szacunku od innych?

Czy wymagamy szacunku od innych?

W poprzednich wpisach poświęciliśmy bardzo wiele miejsca temu, jak my powinniśmy się zachowywać, aby nie urazić ludzi żyjących w obcych krajach. To zasady, które warto sobie przyswoić, gdy jesteśmy gośćmi w innym miejscu, ale tak na dobrą sprawę zbyt rzadko zadajemy sobie pytanie – a co z nami? Wiemy, że muzułmanie czy Hindusi są w stanie jasno i twardo formułować reguły jakie u nich obowiązują.

Mają one często charakter antywolnościowy, podczas gdy w naszej kulturze nacisk kładzie się głównie na swobody. Dlatego nie akceptujemy z założenia ograniczania tychże swobód.

Jednak goszczący u nas wyznawcy islamu z Bliskiego Wschodu czy Afryki Północnej coraz śmielej domagają się, aby to ich było na wierzchu. W Berlinie zabraknie choinki, bo mogłaby razić muzułmanów.

Jednak Arabowie nie zrezygnują z porannych modlitw i użycia minaretu, aby nie wprawić gości z Europy w konfuzję na tle religijnym. Zastanówmy się zatem, czy nie jesteśmy zbyt aktywni w zadowalaniu innych, a zbyt bierni w dbaniu o szacunek dla nas i naszych zasad.